Rusznikarz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006 |
Posty: 175 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Poza tym w innych krajach (tak , w tym straszliwym U.S.A)policja ma więkrze zaufanie do cywili, a cywile z chęcia pomagają policjii. W mniejszych miasteczkach, bądź na wsi szeryfowie i policja świetnie znają mieszkańców, więdzą, kiedy moze być konieczność pomocy, etc. Tam policja nie oznacza tego co najgorsze. Funkcjonariuszę są bezwzlędni dla bandytów, ale uprzejmi i mili dla uczciwych obywateli. Kiedyś na TVN turbo obejrzałem odcinek z cyklu ,,policyjne taśmy" w którym pkazywane są zapisy z kamer ameryklańskich radiowozów. Pewni policjańci ścigali przestepce, który uceikał szybkim samochodem. Nie potrafili go dogodnić. Wtedy jeden z funcjonariuszy wpadł na pomysł, nawiązał kontakt radiowy z kierowcą tira, który jechał tuż przed ściganym. Kierowca po prostu zajechał mu drogę. Wtedy zrozumiałem, że cywile wcale nie muszą być wyłącznie ofiarami losu (ciekawe, czy u nas zdarzyło sie kiedykolwiek cojs takiego) i zę są kraje, które ich szanują i doceniają. |
|