Rusznikarz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006 |
Posty: 175 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Fakt, strach przed natychmiastową śmiercią jest zwielokrotniony w stosunku do śmierci, która nastąpi dopiero po pewnym czasie. W ostatnim wpisie Korwin - Mikke piszał, że sposób, w którym zabrania się ludziom wszystkiego co jest niebezpieczne jest dobry na krowę (czyli przywiazanie do jakiegojś solidnego kołka-bo jeszcze gdzieś pójdzie i zrobi sobie krzywdę. Mi się wydaję, że poczęsci ma on racje, gdyż człowiek jako istota rozumna powinien mieć dużą swobodę , jednak kiedy przekroczy granice powinien być surowo karany (co również pisał). Co do stzrelaniny w Wirginii to wszyscy wycierają sobie usta bronią. Fakt, raz na parę lat będzie jakjaś strzelanina, w której zginie kilkadziesiąt osób. A ile osób ginie dziennie (tak, dziennie!) w wypadkach samochodowych? Ktojś się tym interesuje? A może tu chodziło tylko o ,,niecodzienną nowinkę"? Przytoczę tu sytuację w Iraku. Tam woźni dziennie noszą ze sobą AKM-y. Proszę mi znaleźć takiego hojraka, który odważyłby się rozpocząć masakrę w szkole niechby i z czterema pistoletami, kiedy w każdej chwili moze spotkać pana dozorcę z kałasznikowem. |
|