Rusznikarz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006 |
Posty: 175 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak, z pewnoscią masz racje, jednak to zależy. Przede wszystkim nie ma czasu na szukanie kijii, sztachet. Po drugie jak? Przeciesz jednego się pobije, a drugi w ten czas (wystarczą 3 sekundy) bez trudu przewróci atakowanego, który musi być odkryty. Wybacz, ale sytuacja w której ,,karateka" okałda jednego osobnika prawą ręką, drugiego lewą, a trzeciego nogą jest po prostu niemożliwa (bez obrazy, po prostu pokazuje, jakie to trudne). Po prostu aby skutecznie zwalczyć kilku przeciwników trzeba by ich wszystkich zaatakować JEDNOCZEŚNIE, a to jest niemożliwe. Co do noża to nie chodzi mi o to iż jest trudno odeprzeć atak, trylko czasu na reakcje mamyu dwukrotnie mniej niż w przypadku tradycyjnego ,,uderzenia"(wszak bandzior musi sie najpierw zamachnąć, w walce z nozem nie ma takiej potrzeby). A co jeśli tych 3 ma chociaż odrobinę wiedzy w walce, chociażby podczas zamieszek, czy na meczach? Tak wiem, to nie daje żadnego przeszkolenia, ale ich umiejętności należy pomnożyć razy trzy, a wtedy już jest problem. Czemu nadal wolałbym mieć wspomniany już rewolwer czarnoprochowy. Jednak takie urządzenie jak gaz pieprzowy w sytuacjii, kiedy napastnik i9dzie na nas z nożem byłby bardzo przydatny. Owszem, można walczyc w zwarciu, ale wtedy ryzykujemy życie. A gaz (ale musi być porządny) zarówno nam jak i napastnikowi daje szanse na przeżycie. Co sądzisz o używaniu RAM-ów w samoobronie? |
|