Broń dla cywilów

Forum traktujące o broni przeznaczonej dla cywilów

Forum Broń dla cywilów Strona Główna -> broń biała, gazy oraz paralizatory -> Jaka broń najlepsza na ulicy Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Jaka broń najlepsza na ulicy
PostWysłany: Wto 17:19, 14 Lis 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Jak dobrze wiemy walka na ulicy jest dynamiczna, bardzo niebezpieczna i nagła-nigdy nie można się do niej przygotować. Owszem, istnieje wiele stylów walki kóre pozwalają bardzo szybko pokonać przeciwnika,jednak problem jest w tym że....przeciwnika, tylko jednego! Jednak nawet jeden przeciwnik może być bardzo niebezpieczny, nawet dla osoby szybkiej i silnej .Jak to możliwe? To proste, jeśli będzie miał nóż to po prostu mogiła. 2-3 sekundy i napadnięty nie żyje, a jak obronić się przed ciosem nożem? Jednak istnieje sposób, który umożliwia pokonanie wielu silniejszych przeciwników, oraz bandtytę z nożem. A mianowicie użycie broni, tak może sie przydać paralizator,gaz pieprzowy,wspomniany już nóż. A jakie są wasze propozycje?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rusznikarz dnia Czw 21:39, 30 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 1:46, 26 Lis 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Nunchaku - dobre i szybkie jednak trzeba mieć solidny trening .
Ja ćwicze karate także znam pare bloków które z powodzeniem można wykorzystać do obrony przed nożem .
Dobry jest też trening z kijami (bo i Jo) na ulicy można zawsze wyrwać jakąś sztachetkę .
Można - niektórzy może się wzburzą* , nosić rewolwer czarnoprochowy .

*-Kiedyś wielmozny pan czarnoprochowiec-koneser , naskoczyłna mnie iż rewolwery c.p. nie służą do obrony . :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:06, 30 Lis 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





[link widoczny dla zalogowanych]

Wejdź koniecznie.

Nie ma techniki, która uczy walki na ulicy. Jest wiele przypadków, kiedy to wielokrotni mistrzowie taekwondo zostali zadźgani nożem tak ze nikt tego nie zauważył. Przeciesz kiedy ktojś atakuje nas nożem to przeciesz nie możemy wykonywać zadnych uderzeń, chwytów. To nie film sensacyjny. Bardzo szybko byśmy byli pocięci. To 2-3 sekundy. A przeciesz w ten czas nie zdążymy przymierzyc sie odpowiednio. A za ostzre chwycić nie mozemy. Cięzko przeważyc bandytę, który trzyma broń z wygodny chwyt. Poza tym podczas treningów nie możemy sie przygotować, wiemy, kiedy ktojś nas zaatakuje. A na ulicy można sobie spokojnie iść, myśleć o różnych rtzeczach a tu ciach i koniec. Nawet nie zauważymy. A nie można przeciesz przez całe życie oglądać się, szykować do ataku. A jeśli już wiemy o ataku to bandyta moze przyjąć pozycję ,,wiezienną" i co wtedy? Będzie trzymał nas na dytans. On wykona szybkie cięcie, potem pchnięcie i co?
A my musimy nmajpierw sie zbliżyć, potem złapan go za rękę i co potem? O przewżaniu już pisałem. Bandyta ma wtedy znacznie więkrzy ,,zasięg" niż my. W takiej sytuacjii nierzadko przydałoby się nun-chacko, jednak w p[olsce posiadanie jest zabronione. Porządny gaz na 3-4 metry znacznie ułatwiłby obezwładnienie przeciwnika. Taki gaz w połączeniu z twoją techniką z pewnoscią byłby skuteczny przeciwko przeciwnikowi z nożem. Tylko trzeba go odpowiednio szybko wyciagać. Jednak w walce z kilkoma przeciwnikami wygrana za pomocą sztuki walki jest niemal niemożliwa. Jednego pobijesz a pozostałych dwuch cię przewróci i zbutuje. Tutaj z pewnością najlepsza by była broń palna, gdyż napastnicy z pewnoscią by się nie odwazyli przewrócić kogojs, kto wtedy wyciągnie bron i ich postrzeli. Jednak w takiej sytuacjii gaz bądź (raczej mnie przydatny) paralizator moze dużo zdziałać. A w domu poreządna pałka, nie ma co. Również uprawiam peiwen sport. Cwiczę mięśnie rąk. Ale w przypaku jakijekowliek walki wole szybko uciekać. Bo konsekwencje oraz niebezpieczenstwo sprawiają iż jest to najlepsze rozwiązanie na ulicy. Jeśli cie obraziłem to przepraszam, nie miałem zmiaru. Pisałem ogólnie.
Co do reweolweru to nawet dobry pomysł. Ale musio być mały. Np. baby Dragon. I trzeba go nosić z napietym kurkiem bo jak nie to na pewno nie przeżyjemy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:43, 03 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





tzn. co do sztuk walki trenuje karate jak juz pisalem , sansei (trener) zawsze pokazuje oprucz klasycznej walki , sztuczki do wykonania na ulicy , co do napastnika z nozem najlepiej uciekac ,a jak juz sie nie da to mozna probowac wykopac . A napastnika ktory chce cie napasc da sie rozpoznac !!
Kiedys cwiczylem przez krotki czas (okolo 1 roku ) nijn-jiutsu i tam mnie nauczyli rozpoznawac chcacego zaatakowac- potencjalny napastnik zawsze jest spiety - ma napiete ramiona i jest jakby to ujac "zaklopotany" .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 1:27, 04 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





a co z walką z grupą p[rzeciwników, jaka zdaża się najczęsciej. Przeczytaj ko9niecznie stronę, do której dałełm link. Oczywiscie, takie techniki są bardzo skuteczne, jednak w tłumie , wybacz określenie (naprawde nei chce cie obrazić) bezużyteczne. W sytuacji kiedy wiesz o ataku powalisz tewgo kto zaatakuje cie z nożem. To co siestanmie w tłumie, kiedy o niczym sie ie wie nie będę komentować. Są trzy różnice walka na ulicy a ,sztuki walki"
-Wiesz o ataku, wiele dni przed ropzpoczęciem treningu.
-Nie toważyszy temu stres, wiesz, ze gdybyk ktoś stracił przyutomnosc wskutek udeżen koledzy mu pomogą.
-Walczy sie chonorowo 1/1
No nie zawsze, nie uwieżyłbyś jak ,,wyluzowani" mogą byc niektórzy ,,ulicznicy"
Zwłąszcza jeśli są pod wpływem np narkotyków. A ucza was posługiwać się bronią (oczywiście nie palną)? Obecność broni ma to do siebie iż napastnicy nieżadko uciekają, boją sie o swoje życie. Które mogą stracić bardzo szybko.Połączenie
Broń+( w sytuacjii krytycznej, kiedy nie ma czasu nha wyciągnięcie broni, lub kiiedy ja stracimy)walka wręcz- podwójna szansa na przeżycie. Chyba sie ze mna zgodzisz prawda (jeśli cie obraziłem top przepraszam). Jeszcvze raz proszę o przeczytanie linku powyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:47, 04 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





broni sie ucze duzo - sansei sie specjalizuje w broni bialej .
ogolnie najbardziej praktyczne wg. mnie sa kije ( na ulicy zawsze mozesz sobie sprawic jakas sztachetke) ninchaku tez jest fajne ale trzeba miec je idealnie opanowanie . Co no noza to to nie jest az takie straszne jak sie opisuje ( mialem przypadek kiedy nozownik-amator mnie zaatakowal ) .
Walka z kilkoma przeciwnikami , szczerze mowiac wykorzystujac to co umiem z karate a wczesniej z njin jiuitsu , to bym sobie poradzil z 3 nieuzbrojonymi napastnikami i 2 uzbrojonymi w bron biala prosta ( krzesla , kije ) problem jest kiedy ktos ma basebolla- wtedy lepiej uciekac .
jesli chodzi o sztuke walki najlepsza do obrony to na pierwszym miejscu stawiam njin jiuitsu ( w koncu wojownicy ninja przez te pare set lat radzili sobie w pojedynke z calymi zastepami strazy zamkowej ) - jednak nin dzitsu w polsce jeszcze nie jest rozpowszechnione na drugim miejscy stawiam KARATE , jak mowil Funakoshi (9dan) zeby sie obronic przy pomocy karate trzeba co najmniej 2 lat .
3 miejsce jiu jiuitsu - choc w polsce w tej sztuce walki a raczej w jej systemie obrony sa juz razace bledy ja majac zielony pas w karate potrafie wyciac goscia z jiu juitsu z brazowym pasem lub z danem .
A w karate sportowa walka mnie nigdy jakos nie absorbowala .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:16, 05 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Tak, z pewnoscią masz racje, jednak to zależy. Przede wszystkim nie ma czasu na szukanie kijii, sztachet. Po drugie jak? Przeciesz jednego się pobije, a drugi w ten czas (wystarczą 3 sekundy) bez trudu przewróci atakowanego, który musi być odkryty. Wybacz, ale sytuacja w której ,,karateka" okałda jednego osobnika prawą ręką, drugiego lewą, a trzeciego nogą jest po prostu niemożliwa (bez obrazy, po prostu pokazuje, jakie to trudne). Po prostu aby skutecznie zwalczyć kilku przeciwników trzeba by ich wszystkich zaatakować JEDNOCZEŚNIE, a to jest niemożliwe. Co do noża to nie chodzi mi o to iż jest trudno odeprzeć atak, trylko czasu na reakcje mamyu dwukrotnie mniej niż w przypadku tradycyjnego ,,uderzenia"(wszak bandzior musi sie najpierw zamachnąć, w walce z nozem nie ma takiej potrzeby). A co jeśli tych 3 ma chociaż odrobinę wiedzy w walce, chociażby podczas zamieszek, czy na meczach? Tak wiem, to nie daje żadnego przeszkolenia, ale ich umiejętności należy pomnożyć razy trzy, a wtedy już jest problem. Czemu nadal wolałbym mieć wspomniany już rewolwer czarnoprochowy. Jednak takie urządzenie jak gaz pieprzowy w sytuacjii, kiedy napastnik i9dzie na nas z nożem byłby bardzo przydatny. Owszem, można walczyc w zwarciu, ale wtedy ryzykujemy życie. A gaz (ale musi być porządny) zarówno nam jak i napastnikowi daje szanse na przeżycie. Co sądzisz o używaniu RAM-ów w samoobronie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:44, 08 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





hmm , ramy jeśli chodzi o karabinki z kulkami kompozytowymi może i tak - ale nie jestem pewien , nie wiem jak to "ciągnie" . Jeśli taka kulka by była w stanie nabić porządnego siniaka to może by zniechęciła napastnika - gdyby replika wyglądała realistycznie to może widok "broni" by odstraszał . Dobry też mógł by być maker do paintballa jednak że z kulkami metalowymi (Hard Ball) i wtedy po nogach lekko okulawić i uciekać .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:16, 08 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Rzeczywiście, ciekawy pomysł. RAM-y chyba używają kul kalibru 0.43, czyli tego samego co Paintballe. Polecam gorąca Walther P99 Ram, który jest bardzo realistyczny. A słyszałęś o pepperball ? To cojś w stylu markerów paintbalowych, jednak kulki wypełnione są gazem. Przestyepca po trafieniu nie dość, że czuje ból, podczas pekania kuli o jego ciało to jeszcze kula pęka i w powietrze wzbija się chmura gazu drażniąc oczy i utrudniając oddychanie bandycie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:13, 09 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Słyszałem o paperballach , RAM - real action marker - jest na te same kulki co paintball bo to rodzaj markerów do paintballa . A czy są np. RAM'y w formie Mosin nagant'a - oglądałem dzisiaj film powojenny i zaje****** wygląda taki mosin noszony na plecach . Do obrony dobry mógł by być taser .
Fajną bronią białą jest miecz samurajski tylko że dobry ( tzn. nie bity z amortyzatorów od stara a prawdziwy wyważony tak żeby waga rękojeści była równa wadze ostrza) kosztuje kilka set zł. a może nawet kilka kół no i trzeba się nim umieć posługiwać .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 1:05, 10 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Tzn. nie ma RAM - ów w formie Mosina, jednak widziałem ciekawe repliki Ram 56 (czywi wz. 56 - chinska wersja karabinu Kałasznikowa). Taser nie jest najszczęsliwszym narzędziem do samoobrny gdyż powstawał jako broń ofensywna. Nawet mimo wymmiennych głowic w sytuacjii, kiedy licza sie sekundy będzie niemal bezwartościowy. Starczy że zaatakuje dóch napastników. Tak, zwłaszcza że na posiadanie katany nie jest potrzebne pozwolenie. Ale mam dobra wiadomosc, są repliki karabinów z okresu II w.ś. tyle że typu ASG. Dodatkowo do niektórych modeli (gazowych) stosuje się łuski (oczywiście specjalne, spełniające role magazynka, ale czesto moedel mieści ich kilka) !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 0:15, 12 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Wadami katany jest to że trzeba nią umieć się posługiwać no i jest dość duża - co by mogło sprowokować kilku drechów do ataku .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 23:01, 12 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





No, jasne, ale katany NIE WOLNO nosić na ulicy. Ale do obrony domu jak znalazł. Nie martw się, tych kilku żuli i tak znajdzie powód.
Chyba że nie spojrzysz im nawet w oczy.
ale japończycy stosowali duze sztylety, podobne do katany, a krótsze. Polecam do obrony przed nożem np. krzesło oraz kije. Uwaga, ważne, przed nożem chronią kamizelki kuloodporne (tylko trzeba miec trochę siły, bo podczas pchniecia napastnik nie wprowadzi ostrza pod nasza skurę, ale potężnie uderzy), gdyz ataki nożem są głównie na tułów. Przed bejsbolem ochrona jest taka, ze nikt go nie nosi na ulicy. Jakby jakijś policjant zaważył jakiegojś eleganckiego pana ( czytaj w dresie, ostrzyżonego na pałe z kolczykiem w nosie) z bejsbolem to na przesłuchanie by go przynajmniej wziął na przesłuchanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:02, 14 Gru 2006
kizio89
Posiadasz rewolwer odprzodowy
Posiadasz rewolwer odprzodowy

 
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Hmm samuraje i ninja nosili takie krótsze ostrze , nie pamietam jak to się nazywało , ale by można było nosić pod kurtką .
Co do Basebolistów (czyt. Kiboli , drechów i jak ich tam jeszcze zwał ) to czasem bywa że i na ulicy noszą swoje kije .
Krzesło jako broń może być dobra , starzy sanseie powiadają że dobry do obrony jest kosz na śmieci ( jak dobrze się ktoś ustawi to założy go na głowę ) .
Fajny jest też gaz łzawiący - właściwie to daje on duże szanse w połączeniu ze sztukami walki - jeśli njapastnik jest za blisko żeby wyjąć gaz - zasadzamy kopa lub jakiś pożądny cios/dźwignie i wtedy gazem , fajne są gazy w aerozolach w kształcie pistoletów - szkoda tylko że gazy mozna nosić od 18 lat .
Za 5 miechów kończę 18 lat i jako że strzelam w klubie sportowym to będę się starał o pozwolenie na broń sportową - taki kbk's też może nam uratować w domu życie , nie mówie żeby strzelac do napastnika - strzał w górę ( najlepiej pionowo bo w innym wypadku gdy strzelamy pod kątek możemy kogoś razić przypadkowo ) powinien "czystego " napastnika odwieść od wejście do naszego domu , sprawa się komplikuje gdy nieproszony gość jest na prochach .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:07, 15 Gru 2006
Rusznikarz
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





No wiesz, do celów sportowych można posiadać pistolety. Jeśli ci się uda to będzie to sukces, niestety w forum Prawo o broni nie ma wpisów, a być powinny. Prawda, taki gaz byłby ciekawym zamiennikiem ,,bejsbola". A w połączeniu ze sztukami walki również, słyszałem zdanie : Tylko głupek walczy wręcz, kiedy ma broń, ale ręce jako broń zapaswoa są konieczne". Oczywiśice z powodu braku czasu taka ,,broń zapasowa" zdaje egzamin. To miło, w Polsce strzelców sportowych jest tak mało, że każdy nowy zawodnik jest potrzebny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jaka broń najlepsza na ulicy
Forum Broń dla cywilów Strona Główna -> broń biała, gazy oraz paralizatory
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin