G19 |
Masz pistolet-wiatrówkę na CO-2 |
|
|
Dołączył: 14 Sie 2007 |
Posty: 42 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
W sierpniowym numerze "Magazynu o Broni - STRZAŁ" (nr 8/2007) Jarosław Lewnadowski zamieścił artykuł pod tytułem "Policyjny projekt ustawy o broni i amunicji ... Układy trzymają się mocno...".
Artykuł opisuje działania przedstawicieli Komendy Głównej Policji w stworzeniu projektu nowelizacji ustawy o broni i amunicji.
Faktem jest, że ustawa nie jest najlepsza. Zwłaszcza w kwestii pełnej "uznaniowości" przy wydawaniu pozwoleń na broń scedowanej na Policję. Niemniej jednak policyjne propozycje zmierzają do nadania jej charakteru bardziej "kagańcowego". Wyraża się to m. in. następującymi propozycjami:
1) zakazać wydawania pozwoleń osobom skazanym za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione z winy umyślnej. Dotychczas wyłączne były tylko osoby, które popełniły przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub mieniu.
2) wprowadzić powszechne badania lekarskie, odnawiane co 5 lat, dla wszystkich posiadaczy broni, w tym broni czarnoprochowej. Dotychczas wymóg taki dotyczył ubiegających się o pozwolenie oraz posiadaczy broni do ochrony osobistej.
3) wprowadzić pisemny obowiązek dokumentowania faktu użyczenia broni i zakazać jej "krzyżowego" użyczania (tj. sportowiec myśliwemu i odwrotnie). Dotychczas wystarczało użyczenie ustne (co jest zgodne z kodeksem cywilnym) oraz w pełni jest dopuszczalne użyczanie "krzyżowe".
4) wprowadzić rejestrację broni czarnoprochowej. Dotyczczas broń czarnoprochowa sprzed 1850r. i jej repliki pozostawały poza zainteresowaniem Policji. Każdy mógł posiadać co chce w tej materii i nikomu się nie tłumaczyć.
Na szczęście Komendant Główny Policji nie posiada inicjatywy ustawodawczej. Po drodze projektu do Sejmu jest jeszcze minister spraw wewnętrznych i administracji oraz rząd. Miejmy jednak nadzieję, że w dobie obecnych zawirowań politycznych, policyjny projekt utkwi gdzieś w machinie urzędniczej i być może wyląduje w koszu. |
|