Rusznikarz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2006 |
Posty: 175 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Tzn. wcześniej to był rzeczywiście Luger, moja pomyłka. Jednak teraz jest to na 100% Lahti. Zwróć uwagę na brak rolek. Najbrdziej charakterysycznych dla pistoletu Parabellum. w Finach, gdzie nie chciano niemieckiego Parabellum powstał Lahti L - 35. Powiem wprost, jest to konkurent Parabellum. Masz zate, powód aby go (przynajmniej troszeczkę) polubić. Na pewno ta broń nie ma ,znamienia" hitlerowskiego (czyli za jej pomocą nie uśmiercano masowo niewinnych ludzi). No i jest mało znana, dla kolekcjonerów zatem więkrze ,,cacuszko" niż wspomniany Parabellum. Załóżmy kolekcjoner pokazuje innemu kolekcjonerowi pistolet a tamten mówi ,, a, to ten niemiecki ...." a ten mu odpowiada ,, Nie to fiński Lahti, wyprodukowano tylko 9000 sztuk"! Takie cojs wprawia w dumę. Czyli raczej prabellum owszem, ale Lahti nie zasługuje na uprzedzenie. Oczywiście może się nie podobać, każdy miłośnik ma niepowtarzalny gust, na szczęście..... |
|